wtorek, 27 grudnia 2011

Od poczęcia, (narodzin) czyli co nieco o źrebakach :)))

Jaką opiekę zapewnisz małemu źrebakowi, na takiego konia on wyrośnie. Konie od małego potrzebują dużo kontaktu z matką. Nie wylkuczone też, że niektóre źrebaki baardzo cenią sobie obecność dzieci przy sobie.  Czym wiecej dziecko będzie odwiedzało małego źrebaka, na bardziej przyjaznego on wyrośnie . Młodziutkie źrebaki nie chętnie wychodzą ze stajni-bowiem urodziły się w niej, spędzały w niej czas i boja się nowego miejsca. Dlatego też nie zalecam wypuszczania je na podwórko, bowiem młode konie mogą nabawić się choroby.  Sama posiadam źrebną klacz, i wiem coś o tym :))) Młode konie nie lubią także spotkań z kowalem-tak jak i dorosłe konie, ponieważ są one źródłem traumatycznych przeżyć. W przyzwyczajaniu źrebiąt do uwiązywania (kantar i uwiąz) dominują dwa, przeciwne do siebie podejścia. Jedni uważają, że źrebięta trzeba uwiązywać ciasno, jedno przy drugim przzy solidnej żerdzi i pozostawiać je na dłużej, aby po okresie mocowania się z uwięzem same stwierdziły, że nie dzieje się im nic złego. Inni obstają przy stopniowym przyzwyczajaniu  młodych koni do wiązania, zaczynając od jednej minuty i systematycznie przdłużając ten czas za kazdym razem.

Powiem w jednym zdaniu: konie są miłe i śliczne, należy o nie dbać  bo one czują, tak samo jak ludzie .